spadku liczby ludno�ci, jakie pojawi�y si� na p�nocnym terytorium by�ego wojew�dztwa siedleckiego. Powodem tego stanu rzeczy by� obowi�zuj�cy w�wczas nowy podzia� administracyjny kraju. Pojawi�o si� niepokoj�ce pytanie: "Czemu ma s�u�y� dalsza, niepowstrzymana przez nikogo, cz�sto bezskuteczna ucieczka m�odych ludzi, spowodowana konieczno�ci� znalezienia sobie pracy."? Tu pojawia si� problem bezrobocia, kt�ry r�wnie� by� przez nas poruszany. Dotyczy wielu ludzi, jednak niepokoj�cy jest fakt, �e nikt nie ponosi �adnej odpowiedzialno�ci. Pozostaje wi�c odpowiedzialno�� zbiorowa. Patrz�c z perspektywy na kolejne egzemplarze "Naszego Przewodnika" z ca�� pewno�ci� mo�na stwierdzi�, �e s� one �r�d�em wielu interesuj�cych informacji. Przyk�adem mo�e by� artyku� pt. "Historia Podlasia ukryta w nazwach miejscowo�ci" autorstwa Dariusza Kosieradzkiego, kt�ry wsp�pracowa� z nasz� gazetk� wzbogacaj�c jej wydania o trafne i ciekawe artyku�y. Ten, kt�rego tytu� wymieni�am dotyczy pochodzenia nazw miejscowo�ci, kt�re sami odwiedzamy b�d� jeste�my ich mieszka�cami nie wiedz�c sk�d w�a�ciwie wywodzi si� ich nazwa. Autor nawi�zuj�c do historii, w bardzo przyst�pny i wci�gaj�cy czytelnika spos�b wyja�nia nam zagadki zwi�zane z tym zagadnieniem. Kosieradzki jest te� autorem innego, r�wnie ciekawego artyku�u, r�wnie� zamieszczonego na �amach "Naszego Przewodnika". "Tygiel narod�w - Podlasie" - bo taki jest jego tytu�, porusza problem dawnych czas�w. Autor podkre�la jak wielk� rol� odegra�o Podlasie w tworzeniu historii. By�o ono bowiem terytorium stykaj�cym si� z wieloma narodami, kulturami. Wed�ug Kosieradzkiego ju� w staro�ytno�ci identyfikowano ten rejon z siedzibami Indoeuropejczyk�w. Przez kilkaset lat �ciera�y si� na naszym terenie r�ne kultury poga�skie reprezentowane m.in. przez: Ba�t�w i Mongo��w, natomiast jedn� z liczniejszych mniejszo�ci narodowych wyst�puj�cych na Podlasiu byli �ydzi, stanowi�cy w niekt�rych miejscowo�ciach dominuj�c� grup� o odr�bnej kulturze. Jak wida� Podlasie ma swoj� histori�. Wiele nacji zamieszkiwa�o te tereny, jednak do naszych czas�w uformowa� si� na nich jednolity nar�d - Polacy, katolicy.
W "Naszym Przewodniku" niejednokrotnie promowali�my miejsca i zabytki godne odwiedzenia. Tu nale�a�oby si�gn�� po numer dziesi�ty z roku 1999, w kt�rym wsp�pracuj�cy z nasz� redakcj� Dariusz Kosieradzki w artykule pt. "Nad Liwcem" wymienia i kr�tko charakteryzuje miejsca zabytkowe, zapraszaj�ce swoim urokiem do odwiedzania. Wspomina m.in. o: przepi�knym drewnianym dworze w miejscowo�ci Paplin, otoczonym ciekawym przyrodniczo parkiem ze szpalerami wi�z�w, d�bami, stawami i grobl�. Kolejn� osad� jest �och�w ze znajduj�cym si� na jego terenie dworem po�o�onym w malowniczym parku. Kompleks le�ny wchodz�cy w sk�ad Nadbu�a�skiego Parku Krajobrazowego zwany jest Lasami �ochowskimi, dawniej za� Puszcz� Kamienieck�. Autor wymienia r�wnie� wsie: Baczki, kt�rej okolice s� podobno prawdziw� kopalni� legend, Lipki, w kt�rej do dzi� zamieszkuj� potomkowie polskich Tatar�w. Kosieradzki wymienia jeszcze wiele innych malowniczych miejsc promuj�c tym samym rejon Podlasie, udowadniaj�c jak bardzo jest on bogaty pod wzgl�dem turystycznym, a jednocze�nie jak bardzo nieznany. Tu nasuwa si� znane stwierdzenie: "Cudze chwalicie, swego nie znacie.".
Po likwidacji wojew�dztwa siedleckiego sytuacja gospodarcza w naszym regionie uleg�a pogorszeniu. Poruszyli�my ten problem na �amach naszej gazetki drukuj�c artyku� jednego z naszych czytelnik�w pt. "Z trosk� o Siedlce". Autor zwraca uwag� na to �e likwidowane s� kolejne zak�ady pracy, ro�nie bezrobocie oraz pog��bia si� og�lne zubo�enie spo�ecze�stwa. Zadaje pytanie: "Czy jest szansa na popraw�?". Redaktor Naczelny
Strona: |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |