Promocja, sztuki podlaskiej
Artyku³ " Kultura dla ludu " N.P nr 7 zasygnalizowa³ potrzebê rozwa¿añ w zakresie podej¶cia do regionalnej twórczo¶ci ludowej, amatorskiej czy te¿ uznanej za profesjonaln±. Nie jeste¶my w tym temacie specjalistami, ani tez nie mo¿emy powiedzieæ, ¿e dzia³amy w tym obszarze wiele lat, dlatego nasze spojrzenie prosimy traktowaæ jako byæ mo¿e wzbudzaj±ce kontrowersje, ale o to tak¿e mo¿e nam chodziæ.
Po pierwsze chcemy zauwa¿yæ, i¿ powszechnie wystêpuje co¶ w rodzaju twórczo¶ci dekoracyjnej, ba naszym zdaniem wystêpowa³o zawsze i to zarówno w architekturze jak i w mini pami±tkach. Piêkne, estetyczne wyrafinowane kszta³ty, kolory, subtelno¶ci cieni, gra ¶wiate³ to efekt rzemios³a artystycznego. Sztuka to jednak ci±gle sprawa duszy, w któr± nadal w±tpi wiêksza czê¶æ ludzi. Je¿eli jednocze¶nie my¶limy o rynku sztuki, wyrobów pami±tkarskich to od razu musimy dokonaæ podzia³u twórców i nabywców wed³ug brutalnej klasyfikacji na towary ozdobne i aran¿acyjne dla rodz±cej siê klasy ¶redniej i dzie³a sztuki dla autentycznych koneserów. Dzie³o sztuki samo w sobie jest niepowtarzalne, jest orygina³em co najwy¿ej do lepszego lub gorszego skopiowania, niekiedy nie jest w stanie dokonaæ ju¿ tego po raz drugi sam twórca, który przypisany do dzie³a bêd±cy jego autorem jest w³±czony w warto¶æ dzie³a. Kiedy przychodzi nam chêæ nabycia czego¶ takiego, to niekoniecznie musimy wertowaæ ró¿nego rodzaju katalogi, wys³uchiwaæ ocen i opinii rzeczoznawców, gdy¿ prawdziwy orygina³ musi do nas sam przemówiæ w sposób nie budz±cy najmniejszych podejrzeñ, a nam pozostaje w to ca³kowicie uwierzyæ.
Nie widzê ¿adnego innego sensu p³acenia wysokich kwot za bardzo drogie wybitne dzie³a sztuki , których w tym znaczeniu nie ma a¿ tak du¿o , jak powszechnie wystêpuj±cych prób stworzenia takich dzie³, które mog± byæ tak¿e bardzo przyjemn± pami±tk±.
S± to jednak przedmioty znacznie mniejszej warto¶ci, wystêpuj±ce w ogólnie dostêpnej poda¿y na rynku. Mog± byæ to rzeczy z lat wspó³czesnych, jak te¿ z przed dziesi±tek lat i wówczas trzeba zwracaæ uwagê, czy chocia¿ w miarê bez odra¿aj±cych uszczerbków zosta³y przechowane i po odrestaurowaniu nadaj± siê do upiêkszania naszych pokoi.
Wracaj±c do mo¿liwo¶ci powstania dzie³ sztuki na naszym terenie, to hi-storia wskazuje, i¿ region nasz ku temu jest w³a¶ciwy, ale zró¿nicowany w jej kierunkach , bo zale¿nie od dziedzicznego genotypu twórcy mo¿e wyra¿aæ podobieñstwa do kultury grecko-rzymskiej, gotyckiej, czy ludów wschodnich. St±d ró¿nym ludziom tak¿e bêd± przypadaæ do gustu zupe³nie inne wyroby czy dzie³a , co dla jednego bêdzie ³adne lub bêdzie go tr±ca³o po sercu, dla innego bêdzie obojêtne i nic nie oznaczaj±ce. Dlatego kultura ludowa na danym terenie, folklor ma tego rodzaju histoiyczne i narodowo¶ciowe wyznaczniki. Osobnym zagadnieniem jest zaliczanie do kultury ludowej twórczo¶ci maj±cej bezpo¶redni zwi±zek z religijnymi obrzêdami, czy nale¿y to zostawiæ jako odrêbny rozdzia³ kultury sakralnej, której bezpo¶rednie bogactwo na naszym terenie jest wszystkim powszechnie znane i w pe³ni akceptowane, przynajmniej w tym materiale nie da siê tego zwiê¼le uj±æ i my sami jako redakcja nie jeste¶my w stanie tego zrobiæ, ale wracaj±c do rozwa¿añ o sztuce chcemy zapytaæ, gdzie jest obecnie sztuka s³owa, my¶li, wymowy ducha, serca, wiary etc., bo je¿eli takich potrzeb nie ma , to o czym w rzeczy samej chcemy mówiæ, o obrazkach, pos±¿kach, sztukaterii i zdobieniach. Kim jest cz³owiek, jaka jest jego dusza pyta ka¿dy twórca, który siêga po narzêdzia wyrazu potêgi sztuki, która w³a¶nie ma tak± si³ê i tak± moc, ¿e pokazuje kim jest cz³owiek i co z sob± zrobi³ i co jeszcze mo¿e ze sob± zrobiæ w zale¿no¶ci od pogodzenia siê ze swoj± dusz±, która przecie¿ ca³y czas zachêca do swoich dobrych dróg, a my wybieramy te wyboiste, po co nam wtedy prawdziwa, trudna sztuka, lepsza jest bez s³ów i wyrazu gdzie¶ tam modna zabawka, stylizowana pami±tka, ale czy to jest SZTUKA? Wyobra¼nia artysty dzia³a na wyobra¼niê odbiorcy tylko wtedy, gdy nie usztywnia za nadto jego woli, a pozwala mu na poszukiwanie obiektywnego wewnêtrznego stosunku wobec dialogu o piêknie ¿ycia i jego bogactwie, poruszanym przez p³omienn± duszê twórcy inspirowan± przez dzieje ¶wiata i swoisty fenomen cz³owieka.
Z powa¿aniem
Red. Nacz .Witold Zembrowski